Podsumowanie
Chłopiec ze „objawem złamanego serca” nie mógł uczyć się sztuk walki i miał umrzeć przed 25 rokiem życia. Po dziesięciu latach pozostawania anonimowym na świecie wrócił do stolicy. W nocy zdjął przebranie, założył zbroję przypominającą światło księżyca i zmienił się w Baiguyi. Co, u licha, na niego czekało?