Podsumowanie
Gdy po pożarze otworzyłam oczy, stałam się poboczną postacią powieści. Co mam teraz zrobić? Zbliżyć się do bohaterki? Nie. Zbliżyć się do męskiej roli? Nie. Zamierzam żyć długo i prosto! Od 3 lat żyję spokojnie poza cesarskim zamkiem. Myślałam, że będę wolna tak długo, jak powieść zakończy się szczęśliwie tak, jak powinna. „Kto jest...” „Sługa”. Huh? „Wysłucham każdego twojego polecenia.” „H-Huh?” „Jeśli posłucham cokolwiek powiesz, czy możemy żyć razem? Sługa, który pojawił się w moim łatwym życiu. Wiodę z nim szczęśliwe życie. Czasami jest dobrym służącym, a innym razem drogim przyjacielem… Problem polega na tym, że nie mogę oderwać od niego wzroku, kiedy uśmiecha się pyskato i zalotnie swoimi czerwonymi oczami… Czy to z powodu moich uczuć? konkubina Lydia, której celem jest długie i proste życie, a podejrzliwa służąca rozpoczynają dziwny związek, gdy zaczynają mieszkać razem.