Podsumowanie
Przez ląd nad morzem, szukaj na całym świecie, możesz znaleźć jednego, martwego dzwonka dla ciebie. Ale oni, żyjący w tłumie 6 miliardów ludzi, nigdy się nie spotykają, dopóki się przyciągają…
Kazao jest zadowolony ze swojego życia na wyspie Mirai („Przyszłość”). Jasne, jego rodzice porzucili go po urodzeniu, zostawiając go do wychowania w placówce przypominającej sierociniec, ale jego życie jest wygodne i ma przyjaciół, zwłaszcza uroczą Eiko, dziewczynę, którą kocha. Jednak pewnej nocy śni mu się straszny koszmar, w którym widzi, jak ginie w wypadku motocyklowym. Po tym wszystko się zmienia. Następnego dnia jego rodzice zostają w cudowny sposób „odnalezieni”, a on zostaje wyrwany ze swojego idyllicznego życia i boku Eiko, by zostać wrzuconym do świata, który zna tylko z programów telewizyjnych i zadań szkolnych. Umieszczony bezceremonialnie w środku miasta, mając tylko szkicową mapę jako wskazówkę, Kazao zostaje uratowany przed bezcelową wędrówką w poszukiwaniu nowego domu przez uroczego i postępowego Yuu, który okazuje się również uczęszczać do jego klasy w nowej szkole. Mimo usilnych starań, by zaakceptować nagły powrót rodziców i przyjacielskie zabiegi Yuu, Kazao nie może pozbyć się wrażenia, że coś jest nie tak. Nie może też zapomnieć o Eiko. Dlaczego jego rodzice czekali szesnaście lat, żeby go wezwać z powrotem? I dlaczego pianino jest jedynym używanym meblem w nowym domu jego rodziców? Tajemnice zaczynają się piętrzyć jedna na drugiej, gdy kłamstwa rozpadają się w tej intrygującej opowieści o przyszłych możliwościach i niewinnym romansie.